Gdzie biegniesz

Starzejesz się i ucieka Ci czas
Nigdy nie wystarcza na to co masz
Zabiegany za nowym gubisz czas
Obejrzyj się bo dużo już masz
Zatrzymaj się i pozostań koło nas
Nie potrzeba Ci więcej niż masz
Więc zaniechaj pogoni bo przyszedł czas
Odpocznij z nami pośród pięknych gwiaz
Zaciągnij się powietrzem nie jeden raz
I nareszcie poczuj że nie goni Cię czas

Pamięci

Czy to wszystko pozostanie tak
Jak by tego pragnął świat
Może zmieni się tylko to co w na
Lub zmienimy my to co otacza nas
Zapamiętajmy dzisiejszy dzień i czas
Bo jutro inne może zastać nas
Nie takie jak oczekujesz Ty i ja
Lecz nigdy nie odwracaj się
Tylko słabi patrzą wstecz
Zapominają o dzisiejszym dnie
I marzą o tym co było dawniej
Choć nie pogrążaj w marzeniach się
To nie wyrzucaj z pamięci wspomnień swych

Przez lustro

Spoglądając przez jedno z okien
Nie dostrzegasz co bliższe Ci
Sięgasz tam gdzie nie wiedzie Cie nic
Zamyślasz się nad czymś co nie nadejdzie dziś
Z nadzieją patrzysz w przyszłości ja w lustro dzisiejszego dnia
Lecz nie będzie łatwo i czytso jak obraz tam
Wiec otrzyj łzy i spojrzyj znów
A zobaczysz piękny obraz
Jak ze swoich snów

Marzenie

Ulotne jak piękny ptak
Marzenia ludzi błądzą gdzieś
I choć przyjdzie nowy dzień
Nic dalej w tym kierunku nir stanie się
Wciąż żyjemy w swoim śnie
Czekając aż ktoś obudzi Ciebie i mnie
Mimo iż nie oszczędza nikogo czas
Kiedyś musisz raport życia zdać
Więc podnieś się i weź się w garść
Podnieś wzrok i marzenie złap
Podążają za nim dzień i noc
Aż spełnisz całą jego moc