wtorek, 20 grudnia 2011

Dziwny poranek

Jakież było moje pierwsze wrażenie kiedy to po wstaniu rano o 7 zamiast zobaczyć na zewnątrz trawę był ŚNIEG :D:D ale mniejsza z tym. Dzień ciężki jak zwykle nie ma to tamto ale odliczanie do świąt już nie ma końca yeahh jeszcze 3 dni i wolne :D

Napisał bym wcześniej ale pochłonięty jestem pracą nad telefonem HTC Dream dla nie wtajemniczonych Era G1 strasznie tępa krowa :D :P

Po dzisiejszej grubej rozkminie z kumplem dochodze do wniosku że trzeba ratwoać świat dlatego :

Ty i ja choć jedno oblicze mamy
Szlachetne jednostki na siebie wołamy
Świat gubi się brudzie i rozpuście
A na ustach jego szyderczy uśmiech
Więc połączmy siebie da ideały
By stwrzyć swój świat doskonały
A potem roznieść go po całej ziemi
By poprawił to co inni zaczeli

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń