piątek, 18 maja 2012

Nie wierząc w szczęście

Niektórzy wierzą że gdy spada gwiazda i wypowie się jakieś życzenie to ono się spełni czy nawet wyrzucanie "groszy" na "szczęście" lub inne tego typu że tak nazwę złudne pomysły na szukanie szczęścia nie są dobrym sposobem na konkretne szukanie owego szczęścia nie wiem w miłości, życiu czy bodajże w pracy lub szkole bo to raczej przesądy oczywiście nie przeszkadza mi to ze ktoś w takie coś wierzy ok spoko raz się zdarzyło komuś że nazwijmy to że się sprawdziło ale ja uważam ze to był czysty zbieg okoliczności ponieważ nie istnieje takie coś jak "przekupne" szczęście lub własne wróżone gdyż to od losu zależy co nas spotka i od tego jak my pokierujemy naszym życiem pracą lub szkołą oraz miłością




Z dedykacja dla osoby która komentuje moje posty na blogu oraz przyjaciółek ... bardzo chętnie bym się w jakiś sposób dowiedział kto to jest



Przyjaźni nie da się zdobyć od tak
Przyjaźni nie kupisz za żaden skarb
Przyjaźń to stan między Tobą a mną
Gdzie ja rozumiem Ciebie i zgadzam się z Tobą
Wystarczy chwila dana tylko nam
Nie muszę rozmawiać by czuć się tak
Że cały świat staje się jak mgła
Ty rozświetlasz mój dzień ja słońce za dnia
Dajesz mi siłę by wstawać znów i iść przez świat
Rozumiem Cię bez słów i bez łez
Ty dajesz nadzieję na lepszy sen

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dziękuję za wiersz jest bardzo ładny. o taki właśnie wiersz mi chodziło. jeszcze raz dziękuję.

/ pozwól, że pozostanę jak na razie anonimowa..

Unknown pisze...

Cieszę się że o taki wiersz chodziło Tobie :D


oczywiście poczekam jak będziesz miała ochotę wyjść z anonimowości

Anonimowy pisze...

obawiam się, że długo sobie poczekasz.. choć, może coś się we mnie złamie..

Unknown pisze...

jestem cierpliwy


zwykła ciekawość zawsze może poczekać

Anonimowy pisze...

tu Maddziak!
Wojtosławie rozwijaj się ! wiesz co sądzę na temat twoich wierszów!

Unknown pisze...

hahaha :D spoko spoko :D


mówiłem już coś na ich temat :P

Łączna liczba wyświetleń