niedziela, 13 maja 2012

Tęskniąc

Dzisiaj uświadomiłem sobie że nie potrafię żyć bez niektórych osób, uczyć i odczuć... Dlaczego tęsknota za tym często sięga apogeum i nie da się czasem żyć, nie ma się ochoty na nic bo tęsknota za tym wszystkim przytłacza nas i dołuje maksymalnie paraliżując szczęście i radość...

Jeszcze tylko 5 dni do możliwości zobaczenia się z kuzynką Klaudią której nie widziałem dawno bardzo



Raj którego szuka każde z nas
Jest bliżej niż szukamy siebie
Mijamy w ciąż z przeznaczeniem sie
Nie dostrzegamy miłości swej
Rozglądamy poza horyząt dnia
W nocną toń pogrążamy sie
Bo może tam odnajdziemy sie

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

znów jestem pod wrażeniem i widzę sens w tym wierszu jednak jestem zawiedziona notką powinna być nieco dłuższa ale ok kolejny wiersz poprosiłabym o przyjaźni mam taką jedną jedyną przyjaciółkę z którą mogę zawsze pomilczeć i porozmawiać o wszystkim.

Unknown pisze...

to miło z Twojej strony że komentujesz i z przyjemnością napisze taki wiersz dla Ciebie. No notatka niestety krótka bo jakoś nie umiałem wyrazić dokładniej swoich emocji

Łączna liczba wyświetleń